Co wspólnego ma ze sobą miłość i siłownia?

Co wspólnego ma ze sobą miłość i siłownia?

Co wspólnego ma ze sobą miłość i siłownia?

Miłość to w lutym jeden z najczęściej pojawiających się w przestrzeni publicznej tematów. Odpowiedzialny jest za to komercyjny sukces jaki odniosły walentynki, czyli popularne na całym świecie święto zakochanych. Przykuwające uwagę czerwone wstęgi, urokliwe serduszka i inne różnorodne ozdoby dla zakochanych atakują nas czternastego lutego praktycznie z każdej strony. Co jednak łączy święto zakochanych (a właściwie miłość) i aktywność fizyczną?

Odpowiedź jest prosta – endorfiny. Zarówno miłość jak i wysiłek używają ich, byśmy odczuwali zadowolenie. Niezależnie jednak czy spędzamy walentynki samotnie i mamy zamiar nadgonić braki w hormonach szczęścia, czy chcemy poczuć się jeszcze lepiej z naszą drugą połówką, ruch fizyczny to dawka endorfin, która na pewno się przyda!

Tradycyjnie już, warto zacząć od początku, czyli zadać sobie pytanie czym tak dokładnie są endorfiny? Ich nazwa to po prostu skrót od endogennych morfin, czyli takich, które powstają w obrębie naszego własnego ciała. Ich głównym celem jest wywoływanie dobrego samopoczucia, zadowolenia i, ogólnie rzecz ujmując, wszelkich stanów euforycznych, czemu zawdzięczają swój popularny pseudonim hormonów szczęścia. Gdyby tego było mało, łagodzą też one odczuwanie bólu. Jedne z nowszych badań medycznych wskazują, że istnieje ich co najmniej 20 typów oraz coraz częściej mówi się o tym, że może być ich jeszcze więcej!

Jak wspomnieliśmy we wstępie, endorfiny są wydzielane przez nasz organizm nie tylko podczas obcowania z ukochaną osobą, ale również podczas wysiłku fizycznego. Oczywiście, lista endorfinowych aktywności na tym się nie kończy i znaleźć możemy na niej również opalanie się na słońcu, jak i również jedzenie czekolady. Jednak spośród nich to właśnie aktywność mięśniowa ma najlepszy i największy wpływ na stan naszego zdrowia i samopoczucia.

Jak donoszą naukowcy, regularne uprawianie sportu skutkuje m.in. rzadszym występowaniem bólów głowy o charakterystyce migrenowej, co czyni z niego świetne narzędzie do zwalczania tego typu dolegliwości w sposób profilaktyczny. Ponadto, według najnowszych badań, treningi o średniej lub wysokiej intensywności pomagają zwalczać stany depresyjne, co może okazać się pomocne przy odczuwaniu zaburzeń nastroju związanych z poczuciem paniki i strachu. Dodatkowo, aktywność fizyczna w ogólnym ujęciu może mieć korzystny wpływ na objawy depresji do stopnia porównywalnego z antydepresantami. A to wszystko za sprawą endorfin – wystarczy się trochę zmęczyć!

Podczas gdy większość ludzi udaje się do restauracji lub kin, warto wyjść przed szereg i poświęcić trochę czasu na wytworzenie dodatkowych hormonów szczęścia w mniej oczywisty dla święta zakochanych sposób. Dzięki temu nie tylko będziemy mogli wyróżnić się z tłumu gdy zostaniemy zapytani o to jak spędziliśmy tegoroczne walentynki, ale również zrobimy coś dla siebie i dla swoich bliskich – zadbamy o nasze zdrowie, które jest jedną z najważniejszych wartości zarówno dla nas jak i dla nich.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *